Wygląda dobrze
To pole jest wymagane

(szerokość: 190 / wysokość: 142)Talizman i anioły

Styczniowe spotkanie Chojnowskiego Klubu Literackiego dotyczyło „Sacrum w literaturze".

Sacrum (sfera spraw świętych) to nie tylko poezja religijna, to również poezja metafizyczna, poezja refleksyjna. Temat sakralny nie jest obcy osobom piszącym. Obecność Boga w otaczającym nas świecie czuje wielu z nas.

Edmund Chamera zapisał swoje wspomnienia o rodzinnym mieście w utworze „Mieszkanie Pana Boga" (fragmenty utworu)

W Sandomierzu na wzgórzu katedralnym jest miejsce tajemne, zapomniane. Omijają je wycieczki

pędzące do wnętrza katedry. Nie wiedzą, że tuż obok w cieniu drzew, za murkiem jest najpiękniejszy widok; na przełom Wisły, królewski zamek, najstarszy kościół z cegły, dworki, spichrze, porty, najbogatsze sady i zamglone nie wiadomo co jeszcze … W tej ciszy i spokoju wydarzyło się coś co sprawiło, że dla mnie jest to miejsce szczególne, jak gdyby patrzył na mnie sam Pan Bóg. W grupie łobuziaków, zawsze znajdzie się chuligan niepokorny, nieposkromiony o największej fantazji w szalonej głowie. Jeden dzień straszny … , herszt bandy orłowszczyków, orzeł szybujący zawsze najwyżej. Spadł ze spalonymi rękami... Młodość nie poddaje się smutkowi, goi rany. W końcu odróżniało go tylko to, że puste rękawy nosił w kieszeniach. Mijał czas , zmieniły się zabawy. Jeszcze były wyprawy w nocy na ryby, po skarby do lochów pod miastem. Wędrówki polarników po krach na Wiśle...Po wielu latach kiedy robiłem swój sentymentalny obchód, rozpoznałem na murku wyprostowane plecy. Trudno było uwierzyć. W myślach już go pochowałem. Okrutnie sponiewierany ludzki strzęp, osamotniony w beznadziei jak gdyby nic, siedzi przed sztalugami i maluje obraz, piękny obraz. Pewnie sam Pan Bóg dostrzegł jego cierpienie i wyciągnął z dna...

W Sandomierzu nikt już nie straszy niegrzecznych dzieci bandą orłowszczyków. Nawet stare dewoty mówią o nim jakby z dumą. No a ja chodzę na katedralne wzgórze z odkrytą głową. Zdarzają się tam cuda."


Inne utwory zaprezentowała Małgorzata Krzywda, m.in. :

Wielki figlarz

A Bóg

z błyskiem w oku

zaciera swoje ręce

i patrząc z góry

myśli:

"Oj dzieje im się, dzieje!

Tylko jeszcze nie wiedzą

jak pięknie!"

Wierzymy, że aniołowie opiekują się człowiekiem. Strofy o Bożych wysłannikach usłyszeliśmy na naszym spotkaniu.

Nowy Anioł

By mieć w sobie równowagę,

- jak powinno być w przyrodzie -

jasną stronę mej duszyczki

z ciemną połączyłem w zgodzie.

Teraz , jako Nowy Anioł,

myślę sobie z miną błogą:

Nie spadnie mi aureolka z głowy,

bo … zatrzyma się na rogach!"

Małgosia zachęciła do przeczytania książki Doroty Terakowskiej „ Tam gdzie spadają Anioły". Edmund opowiedział historię o figurce, która stała się jego talizmanem. Bogactwo utworów poświęconych sferze świętości nie pozwoliło zamknąć naszych warsztatów podczas jednego spotkania. W lutym spotkanie klubu poświęcimy m.in. twórczości ks. J. Twardowskiego, K. Wojtyły , A. Kamieńskiej.

                                                                                                                                                                ei


Projekt „Od bajki do bajki” dofinansowano ze środków Ministra Kultury
i Dziedzictwa Narodowego


Zakup komputerów dofinansowano ze środków Instytutu Książki